KAJSA VALA

„Nigdy nie myślę o tym, w jakim gatunku piszę. Po prostu piszę piosenki i aranżuję je tak, jak je słyszę w swojej głowie”

Co łączy Islandię, Nashville i Aarhus? Cóż, na pewno: Kajsa Vala!

Kompozycje tworzone przez Kajsę Valę to mieszanka tego, na czym się wychowała. Chodzi o skandynawskie korzenie, ciepło i poczucie przekazania szczerej historii, której towarzyszy melodia przemawiająca tym samym językiem.

Przyłącz się do naszej rozmowy z Kajsą...

Pozostaw przestrzeń na życie
Młoda, wykształcona w konserwatorium wokalistka, gitarzystka i autorka tekstów o islandzkich korzeniach wyraża siebie poprzez inspirowaną Nashville muzykę. Kajsa mieszka i koncertuje w Danii, ale jej styl muzyczny i obecna sytuacja nie sprawiają, że czuje się rozdarta między kulturami czy tradycjami muzycznymi, wyjaśnia:

„Myślę, że po prostu postrzegam tę sytuację jako siebie. Nie wiem, czy to mocna strona, ale na pewno przyczynia się do tego, jak piszę i gram muzykę. Nigdy nie czułam się bardziej w domu w mojej muzyce niż w Nashville” – mówi Kajsa.

Szczera mieszanka Nashville i Skandynawii
Myślę, że to dlatego, że tam dojrzewałam jako autorka piosenek w ciągu ostatnich 10–12 lat. I ewoluowałam jako muzyk i jako dorosła osoba. Z drugiej strony uwielbiam mieszkać w Aarhus w Danii.”

„Mam tu dobrych przyjaciół, z którymi uwielbiam grać, mieszka tu też większość mojej rodziny. Myślę, że moje melancholijne skandynawskie korzenie dobrze komponują się z amerykańską tradycją pisania piosenek, które są szczere i prawdziwe.

Opisuje swoją muzykę jako wypadkową tego, na czym się wychowała. Piosenkarze i autorzy tekstów, tacy jak Joni Mitchell, Leonard Cohen i Johnny Cash oraz bardziej nowoczesne podejście do Americany, takie jak prezentowane przez Lucindę Williams, Patty Griffin i „może odrobina bluesa, folk-rocka, jak Bonnie Raitt i Neil Young”.

„Nie wiem, nigdy nie myślę o tym, w jakim gatunku piszę. Po prostu piszę piosenki, gram i aranżuję je tak, jak je słyszę w swojej głowie” — uśmiecha się Kajsa.

Nordycka melancholia
Rozmawiamy z nią na kanapie przy oknie, z widokiem na port w Aarhus. Jest zimno i pada śnieg. Jej mała córeczka drzemie, słyszymy, że jej sąsiad z dołu słucha muzyki. Brzmi to jak Radiohead.

Zapytana, czy jej islandzkie pochodzenie wpływa na jej życie i muzyczną ekspresję, podkreśla, że nigdy nie mieszkała na Islandii, ale prawdopodobnie nadal istnieje związek między osobistym pochodzeniem a muzyką:

„To trudne pytanie, jest tak wiele dobrych piosenek. I myślę, że moja odpowiedź byłaby inna niż tydzień temu.

Nieustannie staram się inspirować różnymi autorami piosenek i poetami. Chcę również wspomnieć o Beatlesach, którzy mieli na mnie duży wpływ, gdy uczyłam się grać na gitarze jako dziecko, oraz o Patty Griffin, która moim zdaniem jest jedną z największych autorek piosenek moich czasów”.

Życie, miłość, muzyka
Muzyka, książki, rodzina, przyjaciele, podróże – samo życie. To tylko niektóre z najważniejszych rzeczy w życiu Kajsy Vali. Członkowie jej zespołu, których uważa za rodzinę, napędzają jej muzykę:

„Może to zabrzmieć jak banał, ale ja i mój mąż, perkusista w moim zespole, staramy się zarabiać na życie, które pozostawia przestrzeń na życie. Nie chcemy dużego domu i dwóch samochodów, chcemy ograniczyć wydatki i żyć w sposób bardziej zrównoważony. A to z kolei pozostawia miejsce na bycie z naszą córką, granie muzyki, nagrywanie, trasy koncertowe i robienie wszystkiego, co uwielbiamy. Tak więc trzema słowami kluczowymi będą: Życie, miłość, muzyka.

„Lubię myśleć, że ta melancholia, która jest typowa dla muzyki islandzkiej i skandynawskiej, wywodzi się z moich korzeni w tym kraju. Odkąd byłam mała, zawsze ciągnęło mnie do melancholijnych melodii i tekstów. Zawsze chciałam słuchać smutnych kołysanek i piosenek dla dzieci” – wspomina.

Czym jest dobra piosenka?
Kasja definiuje dobrą piosenkę jako „szczerą historię, której towarzyszy melodia, która przemawia językiem tej historii”. Jako dobry przykład podaje Famous Blue Raincoat Leonarda Cohena, a także Little Green Joni Mitchell i album West Lucindy William, który, jak twierdzi sprawia, że płacze za każdym razem, gdy go słucha.

Premiera nowego singla
Jej nowy singiel, Here Comes Winter, jest dobrym przykładem wartości, na których bazuje jej muzyka:

Here Comes Winter został zainspirowany kolorami drzew wokół mojego rodzinnego miasta na przełomie października i listopada – jako rodzaj znaku ostrzegawczego, że lato naprawdę się skończyło, a teraz nadchodzi zima z ciemnymi dniami i zimnymi wiatrami. Po prostu brzdąkając na gitarze rezofonicznej, wymyśliłam historię o letnim romansie, który musi się skończyć, bo śpiewającego ciągnie mrok skandynawskiej zimy – a zatem jasny letni flirt nie może przetrwać w tych ciemnościach.

Drugi najnowszy singiel, Let the Dust Fall, opowiada o odwadze, by zburzyć coś, co Cię powstrzymuje, lub pozwolić odejść utraconej miłości. O tym, by nie bać się być wrażliwym i znów pokochać. Film, wyreżyserowany przez Kristophera Patersona, oparty jest na północnoatlantyckiej – szkockiej, farerskiej i islandzkiej – legendzie o Selkie. Foczy lud, który zrzuca skórę i opuszcza morze, by żyć z ludźmi, a potem zostaje uwięziony. Romantyczne tragedie. Podoba mi się to, co cały zespół zrobił w tym filmie” – mówi Kajsa.

Idealne brzmienie to ciepło i lampy
Kajsa wychowała się na winylu, jak sama mówi. Pierwszą płytę CD dostała dopiero w wieku 14 lat, a jej tata skonstruował własne głośniki, więc rodzina miała świetny dźwięk w domu w dzieciństwie:

„Nasłuchałam się kiepskich plików MP3 w latach 90. i na początku 2000 roku. Powrót do winylu był dla mnie naprawdę wspaniały. Teraz mam tylko gramofon i stary amplituner oraz głośniki moich dziadków. Wszystkie moje płyty CD są w pudełkach w przechowalni. Słucham głównie płyt winylowych, a czasem korzystam z serwisów streamingowych w samochodzie.

Jestem maniakiem gitar i mam kilka gitar vintage. Tak więc idealne brzmienie zawsze polegało na cieple i lampach. Uwielbiam to, co mogę opisać tylko jako ciepłe brzmienie płyty winylowej. I zdecydowanie słyszę różnicę między przeciętnym a świetnym głośnikiem, po prostu zawsze priorytetowo traktowałam instrumenty, a nie sprzęt Hi-Fi”.

Dowiedz się więcej na www.kajsavala.com.

WIĘCEJ INFORMACJI

DALI Vol. 5 – CD - Sklep DALI

Piąty album firmy DALI upamiętnia naszą 35. rocznicę. Z okazji tejże rocznicy postanowiliśmy podnieść poprzeczkę i ponownie przemyśleć całą koncepcję naszych audiofilskich wydań demo.

Kup teraz

Porównaj produkty

EPIKORE 11

EWOLUCJA DZIĘKI TECHNOLOGII KORE

Wyznacza nowe standardy dla wysokiej klasy głośników o niskim poziomie zniekształceń.

PRZEJDŹ DO EPIKORE 11

Bezprzewodowe słuchawki Hi-Fi

DALI IO-12 wykorzystuje te same zasady dźwięku, co nasze pełnowymiarowe głośniki.

Przejdź do DALI IO-12

Dołącz do rodziny DALI

Zarejestruj swój produkt DALI i uzyskaj dostęp do przyszłych inicjatyw klubowych.

Zarejestruj swój produkt

Zapisz się do naszego comiesięcznego newslettera i na bieżąco otrzymuj informacje o nowościach i wydarzeniach.