TERRY EVANS

Głos i gitara Terry'ego Evansa w utworze „Get Your Lies Straight” to hołd złożony legendom bluesa. Zaiste, ten zespół swinguje i gra rock 'n' rolla tak, jakby impreza dopiero się rozkręcała.

Terry Evans - Get Your Lies Straight (O. Jones)
Z albumu „Blues for Thought”
Wytwórnia: Point Blank (7243-8-39064-2-0)
Terry Evans: strona internetowa.
______________________________

 

Młody Terry Evans dorastał w Vicksburgu, w samym sercu delty Missisipi, gdzie śpiewał w chórze kościelnym jako tenor, baryton i bas. Nie wolno mu było wykonywać świeckich utworów, więc wymykał się często, aby posłuchać i pośpiewać utwory rock 'n' rolla, który był wówczas muzyką zakazaną. Terry wsłuchiwał się potajemnie, między innymi w takich artystów, jak Elmore James, Little Walter, Albert King i B.B. King i zdecydował, że chce zostać wykonawcą soulowym.

W latach 60. ubiegłego wieku Terry Evans współpracował z grupą śpiewaków a capella pod nazwą The Knights. Następnie Terry przeprowadził się na Zachodnie Wybrzeże, gdzie nauczył się grać na gitarze i zaczął pisać muzykę. Wkrótce stał się bardzo płodnym autorem piosenek.

Wielbiciele muzyki z pewnością poznali dobrze jego niesamowity głos na długo zanim Terry nagrał swoją pierwszą płytę w roli lidera zespołu. Przez długie lata pozostawał jednym z czołowych wokalistów sesyjnych z Los Angeles i otrzymał złotą płytę za współpracę z Johnem Fogartym na płycie „Eye of the Zombie” oraz za nagrania z Ry Cooderem, Joan Armatrading, Johnym Lee Hookerem, Bozem Scaggsem, Mariaą Muldaur, Popsem Staplesem oraz wieloma innymi i bardzo szanowanymi artystami.

Na początku lat 70. ubiegłego stulecia wszedł we współpracę z piosenkarzem Bobbym Kingiem. Jako duet grali wiele tras i występowali w wielu prestiżowych klubach i na festiwalach.
W 1976 roku, gdy Ry Cooder poszukiwał drugich głosów do swojego zespołu, Bobby King polecił mu Terry'ego. Ich bardzo charakterystyczne głosy stały się znakiem rozpoznawczym na wielu albumach Ry, które odniosły ogromny sukces. Bobby i Terry kontynuowali dwie ścieżki kariery jednocześnie – jako drugie głosy oraz artyści pierwszoplanowi – i nadal występowali, jako duet. Terry zaśpiewał główną linię wokalną w utworze „Down in Mississippi”, który znalazł się na ścieżce dźwiękowej do filmu „Crossroads”, natomiast Ry jest tam wykonawcą utworu tytułowego. Jednak w samym filmie to Terry śpiewa piosenkę tytułową.

Terry Evans nie tylko współpracował z innymi artystami na ich płytach, ale także nagrał dwa albumu z Bobbym Kingiem oraz sześć albumów sygnowanych własnych nazwiskiem. W chwili obecnej jest na trasie ze swoim zespołem.

Wybór tego utworu był absolutnie oczywisty. Mówione intro do piosenki jest bardzo zabawne, a przy tym wyśmiewa samego gatunku muzycznego. Głos i gitara Terry'ego Evansa w tym utworze to hołd złożony legendom bluesa. Zaiste, ten zespół swinguje i gra rock 'n' rolla tak, jakby impreza dopiero się rozkręcała. Utwór brzmi tak, jakby muzycy dobrze się bawili w czasie jego nagrywania i nie ma możliwości, abyście w czasie słuchania mimowolnie nie zaczęli wystukiwać rytmu nogą. To znakomite nagranie wspaniałego muzyka.

terry evans.jpg